tag:blogger.com,1999:blog-3629552151239505729.post7537766448877655512..comments2023-07-25T17:02:54.006+02:00Comments on Art is division of pain.: A Little DeathUszati ▲http://www.blogger.com/profile/08607180412953881428noreply@blogger.comBlogger12125tag:blogger.com,1999:blog-3629552151239505729.post-16027069373170749742014-11-17T23:49:54.394+01:002014-11-17T23:49:54.394+01:00Niby wszystko jest super, ale po przeczytaniu tego...Niby wszystko jest super, ale po przeczytaniu tego jednak mam takie specyficzne uczucie podobne do smutku... ;-; Mimo wszystko opowiadanie świetne, spełniło swoją rolę angsta, wczułam się całkowicie w rolę Luhana zwłaszcza, że wcześniej obejrzałam,,inspiracje". Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3629552151239505729.post-80138186423725360782014-06-22T12:45:42.044+02:002014-06-22T12:45:42.044+02:00Umarłam po przeczytaniu tego. Krótkie, ale pomysł ...Umarłam po przeczytaniu tego. Krótkie, ale pomysł fajny. Dziwna jest ta wizja Lulu psychopaty a Sehuna jako starego zboczeńca, ale to raczej dobrze, bo mnie zaskoczyłaś. Pozytywnie oczywiście. Wstęp niby taki nic nie mówiący, spokojny w miarę a tu takie BUM! Trochę szkoda, że to tylko miniaturka... Jestem spragniona twoich dzieł. <br />Nie pozostaje mi nic, jak życzyć ci duuuuużo weny. <3 Rosesyllahttps://www.blogger.com/profile/15650122334009734919noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3629552151239505729.post-67264318339981881682014-05-09T15:45:21.278+02:002014-05-09T15:45:21.278+02:00Witam, jestem nowym Wolnym Strzelcem na www.shiibu...Witam, jestem nowym Wolnym Strzelcem na www.shiibuya-blogspot.com i na ocenę próbną wybrałam opowiadania z Twojego bloga, właśnie ją opublikowałam. Zapraszam do przeczytania. :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3629552151239505729.post-77084035076968395292014-05-08T17:39:04.017+02:002014-05-08T17:39:04.017+02:00Tak jak już pisałam na tt... Dobra robota, Uszatku...Tak jak już pisałam na tt... Dobra robota, Uszatku. *^* Pamiętam, jak całkiem niedawno mówiłaś, że nieee, smuty to nie dla Cieeebie i tak dalej... A tu proszę, proszę, coraz bardziej się przełamujesz i naprawdę świetnie Ci idzie. Nie wiem, w sumie miałam jakieś takie wewnętrzne przekonanie, że to będzie mega fluff, coś ze smutem... IDK why. ;p Ale efektem końcowym się nie zawiodłam, wyszło rewelacyjnie; tak, że miałam ciarki na plecach, bo się zdziwiłam! Tak sądziłam, że Lulu musi zrobić Sehunowi jakąś krzywdę, ale zabić od razu? Podczas seksu? Wow, zdobył się na niezwykle odważny czyn i Ty wyszłaś z nieco nietypowym końcem. Tak czy siak, ukłony za wyjście z pewnych schematów postaci - bo i Lulu nie jest żadną pizdą życiową (po prostu trafił na złą osobę), z kolei Sehun to nie jąkający się, słodki chłopaczek lub koleś nieradzący sobie z życiem, tylko rzeczywiście twarda charakterem osoba. Bardzo mi się podobało i aż żałuję, że to tylko miniaturka, a nie pełna, długa, angstowa wersja typu Porcelain, gdzie jesteśmy z tymi bohaterami na dłużej. No, mam nadzieję, że kiedyś zdecydujesz się jeszcze na coś podobnego, ja będę czekać na pewno.<br />Dziękuję za Twoją pracę, pysiu. Jesteś najlepsza.Berrrrenikahttps://www.blogger.com/profile/05673436087621533559noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3629552151239505729.post-8949068213786148492014-05-07T17:17:16.711+02:002014-05-07T17:17:16.711+02:00Nienienienienienie! Jak on mógł zabić Sehuna? *sob...Nienienienienienie! Jak on mógł zabić Sehuna? *sob sob* Nie przepadam za angstami, ale to co napisałaś było genialne *.*<br />Może następnym razem coś bardziej fluff'owego?<br />Hwaiting!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/13807913424527853904noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3629552151239505729.post-45405188403152874522014-05-07T12:17:43.873+02:002014-05-07T12:17:43.873+02:00O.O
Omg... Zaniemówiłam. Opisałaś to naprawdę fajn...O.O<br />Omg... Zaniemówiłam. Opisałaś to naprawdę fajnie, tak realnie, że aż mi smutno i źle :c Chyba jednak nie polubię tego typu angstów x.x<br />Podpisuję się pod komentarzem wyżej- fluffa teraz chcemy ;;;Chizuhttps://www.blogger.com/profile/04185715390279282110noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3629552151239505729.post-48838274033160038502014-05-07T11:14:32.442+02:002014-05-07T11:14:32.442+02:00Nie lubię ._. Nie lubię nie lubię >< Mam tak...Nie lubię ._. Nie lubię nie lubię >< Mam taki dziwny dreszcz, nieprzyjemne odczucie, gdy czytam takie rzeczy od Ciebie... Potem nie mogę patrzeć na chłopaków przez jakiś czas .___________________.<br />Za dobra... za dobra jesteś. Za dobrze piszesz, przepadnij, nie chce więcej, to nie jest przyjemne ;;;;;<br />Liczę teraz na coś słodziutkiego, utwierdzającego mnie w przekonaniu, że HunHan jednak jest piękny, plis ;;; <br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/16209261099571688771noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3629552151239505729.post-45020360775200677852014-05-07T09:29:03.226+02:002014-05-07T09:29:03.226+02:00Dobra, ten charakter kompletnie nie pasuje mi do S...Dobra, ten charakter kompletnie nie pasuje mi do Sehuna, przecież to taki psotny maknae, a nie pedofil ._.<br />Chyba przez tę tematykę nie mogłam wczuć się w całe opowiadanie, nie przepadam za takimi gatunkami. <br />Ale życzę Ci mnóstwo weny na DYLM i kolejne drabble. :3<br />Aha! No i spełniłaś moje marzenia, skoro chcesz napisać kontynuację do "Baby", dziękuję ;___; <3 <br />Następny może... fluff? :3 Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3629552151239505729.post-85046318241500349152014-05-07T03:54:12.657+02:002014-05-07T03:54:12.657+02:00Trzecia w nocy jest chyba jedną z lepszych godzin ...Trzecia w nocy jest chyba jedną z lepszych godzin na komentowanie. Cóż, pewnie jam skończę pisać ten komentarz będzie po czwartej. Tak, znów jestem na telefonie. Znów nie mogę spać.<br />Na szczęście nie było aż tak wiele smutu, więc dałam radę to przeczytać bez większych oznak zdegustowania. Swoją drogą, wyszło Ci jak zwykle świetnie.<br />Nie spodziewałam się, że z Sehuna zrobisz takiego idiotę. Żona, dzieci, wysoka pozycja... Wydaje się człowiek sukcesu (autokorekta podsunęła mi "człowiek suka" i akurat w tym ma rację, ale o tym później). Żeby robić coś takiego...<br />Luhana na początku było mi szkoda, ale kiedy zaczął dusić Oh poduszką, to uczucie minęło. Może dlatego, że zrobił to bez jakiejkolwiek skruchy? Bądź, co bądź, Sehun miał rodzinę... <br />Dlaczego ja go bronie...<br />W każdym razie, było świetne i może nie liczę na więcej smutów, ale może na jakiś horror? Fluffik?<br />Hwaiting~. <3<br />Levi.levihttps://www.blogger.com/profile/11545240935413404228noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3629552151239505729.post-22879226765188987242014-05-06T23:10:32.742+02:002014-05-06T23:10:32.742+02:00OMG
Aż nie wiem co powiedzieć... Nie spodziewałam...OMG <br />Aż nie wiem co powiedzieć... Nie spodziewałam się czegoś takiego ;w;<br />Ale nie no, podobało mi się, nie mówię że nie, zwłaszcza Luhan zabijający Suhuna *,* Taki złyy xD <br />Czekam na kolejne <3 Zwłaszcza na sequel do Baby bo jestem bardzo ciekawa jak tam Sehun się sprawuje w roli tatusia XD <br />Hwaiting~! pedonoonahttps://www.blogger.com/profile/05563581684107721257noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3629552151239505729.post-74453853432087465102014-05-06T22:43:25.228+02:002014-05-06T22:43:25.228+02:00cudo *.*cudo *.*Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3629552151239505729.post-9314267628878616952014-05-06T20:54:10.524+02:002014-05-06T20:54:10.524+02:00JAAAAAAAAAAAAAAKIE ZARĄBISTE *O* TAKI PSYCHOPATYCZ...JAAAAAAAAAAAAAAKIE ZARĄBISTE *O* TAKI PSYCHOPATYCZNY LULU ZABIJAJĄCY SEHUNAAA *O* ZARĄBISTE *O* NIBY MI NIE PASUJE TAKIECOŚ DO LUHANA, ALE SANJFIJRSDK, TO JEST ZAJEDWABISTE *O* HWAITING! ♥Anonymousnoreply@blogger.com